Tragiczna śmierć 61-letniego mężczyzny w Raciborzu
W sobotę, dnia 7 stycznia w Raciborzu doszło do tragicznego zdarzenia. To właśnie tego dnia mężczyzna w wieku 61 lat wpadł do zbiornika z wodą. Podobno zajmował się on hodowlą ryb. Tragiczny wypadek miał miejsce mniej więcej o godzinie 16:00. Doszło do niego na podwórku przy ulicy Brzeskiej w Raciborzu.
Wpadł do zbiornika wypełnionego wodą
O tragicznym wypadku od razu poinformowano odpowiednie służby. Według informacji, które otrzymała straż pożarna w Raciborzu wiadomo było, że mężczyzna wskutek nieszczęśliwego wypadku wpadł do zbiornika o pojemności 1000 litrów, który dodatkowo wypełniony był wodą. Zbiornik znajdował się w gruncie, a na samej górze miał odciętą górną część.
Zdarzenie zostało zgłoszone przez osoby znajdujące się w pobliżu. Zauważyli oni, że ze zbiornika z wodą wystają nogi człowieka. Od razu pospieszyli się do akcji ratunkowej. Po poinformowaniu służb oraz ich przybyciu na miejsce, zatopionego w zbiorniku mężczyznę przewieziono do szpitala. Tam niestety okazało się, że zmarł. Obecnie policja wciąż zajmuje się sprawą i bada okoliczności, w których doszło do tego zdarzenia.