Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Poznaniu: Msza, apel pamięci i plany na nowy pomnik

Świętowanie Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych to hołd dla tych, którzy po 1944 roku odmówili złożenia broni i podporządkowania się Związkowi Radzieckiemu. Cześć oddajemy im w rocznicę egzekucji dokonanej przez komunistyczną bezpiekę na członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” w warszawskim więzieniu na Mokotowie, która miała miejsce 1 marca 1951 roku. Wspomniane wydarzenie jest bezpośrednio związane z ustanowieniem Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który wprowadzono w 2011 roku za sprawą prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Uroczystości w Poznaniu rozpoczęły się o godzinie 10:00 mszą świętą w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Po nabożeństwie czołowe postacie miasta, takie jak przedstawiciele urzędu wojewódzkiego oraz prezydenta i rady miasta, udali się pod pomnik Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej.
Po przybyciu na miejsce złożono kwiaty, odczytano apel pamięci i odmówiono modlitwę. Orkiestra nadała uroczystości odpowiedni ton. Wśród osób, które wygłosiły przemówienia, znalazła się między innymi wicewojewoda Karolina Fabiś-Szulc. Podkreśliła ona, że dzisiejsze czasy pozwalają nam lepiej zrozumieć emocje i dylematy żołnierzy, którzy po latach walk musieli stawić czoła decyzjom podjętym bez udziału Polski.
Prezes Wielkopolskiego Stowarzyszenia Upamiętnienia Żołnierzy Wyklętych w Poznaniu, Maciej Wiśniewski, dobitnie przypomniał, że historia powinna być dla nas nauką. „Gdybyśmy o tym pamiętali, nie musielibyśmy mówić, że kołem się toczy”. Zdradził również plany na najbliższą przyszłość – prawdopodobnie jeszcze w tym roku zostanie ogłoszony konkurs na projekt pomnika żołnierzy wyklętych w Poznaniu. Przypomniał również o trudach walki o niepodległość na terenie Kraju Warty, która jak w wielu innych częściach Polski, trwała znacznie dłużej niż oficjalne zakończenie wojny.