Działacze Śląska Wrocław złożyli oficjalne pismo do PZPN

Piłkarze oraz trener Śląska Wrocław czują się dosyć mocno pokrzywdzeni podczas ostatnich meczów ekstraklasy. Mają sporo zażaleń co do pracy sędziów, którzy występowali w ich ostatnich meczach. Trener Jacek Magiera zaznaczył, że niestety po meczach musi komentować pracę sędziów, zamiast skupić się na grze swojego zespołu.

Niezadowolenie trenera Jacka Magiery

Jak zaznaczają osoby związane ze Śląskiem Wrocław, są oni rozczarowani pracą sędziów podczas ostatnich meczów zespołu. Szczególne niezadowolenie wyrażali oni po meczu pomiędzy Śląskiem Wrocław a Jagiellonią Białystok, który zakończył się wynikiem 2:2. Po meczu głos w tej sprawie zabrał trener śląskiego zespołu, a więc Jacek Magiera.

Trener przytoczył w pomeczowych wypowiedziach przede wszystkim dwie sytuacje, kiedy to kontuzji doznał Mateusz Praszelik po brutalnym faulu Israela Puerto. Zawodnik faulujący w tym przypadku otrzymał żółtą kartkę. Jednak jak zaznacza trener Magiera, osoby odpowiadający za interwencję w systemie VAR powinni podjąć decyzję o wręczeniu faulującemu czerwonej kartki. Trener wspomniał również o sytuacji nr 2, kiedy to Erik Exposito był faulowany, jednak sędzia spotkania nie zareagował na tę sytuację. W wyniku tego doszło do kontrataku, po którym piłkarze Jagiellonii Białystok zdobyli bramkę wyrównującą w samej końcówce meczu.

Pismo Śląska Wrocław do PZPN

Ostatnie spotkanie przelało szalę goryczy wszystkich osób związanych z drużyną z Wrocławia. To spowodowało ogromne oburzenie, w wyniku którego działacze Śląska Wrocław postanowili oficjalnie zwrócić się do Polskiego Związku Piłki Nożnej. Zaznaczają, że nowy prezes PZPN Cezary Kulesza (o wyborze nowego prezesa więcej w tym artykule) powinien zainteresować się sprawą i spróbować poprawić, czy też nawet wprowadzić usprawnienia. Ich zdaniem poprawie powinny ulec m.in. transparentne zasady związane z systemem VAR, czy też dokładniejszą ocenę sędziów w meczach Ekstraklasy.