Była kurator oświaty w Małopolsce krytykuje nową minister edukacji i zmiany w systemie edukacyjnym
Podczas niedawnego wywiadu udzielonego Radiu Maryja przez Barbarę Nowak, dawniej pełniącą funkcję kuratora oświaty dla Małopolski, padł szereg oskarżeń w stronę nowej minister edukacji. Słowa Nowak tchnęły gorzkim żalem i krytyką zarówno na rzecz samej minister, jak i kierunku, którym zmierza obecnie polskie szkolnictwo.
Nowak nie szczędziła ostrzeżenia przed grożącymi zniszczeniami, które według niej nadejdą wraz z wprowadzanymi reformami. Obawia się, że mogą one przypominać raczej walce zdolne do zniszczenia solidnie ugruntowanego systemu, niż konstruktywne narzędzie budujące lepszą przyszłość dla młodzieży. Szczególnie boleśnie odczuwa to w kontekście potencjalnej redukcji liczby godzin lekcji religii, które od dawna stanowią integralną część polskiego szkolnictwa.
Barbara Nowak, wyraźnie zasmucona utratą stanowiska kuratora oświaty w Małopolsce, określiła ceremonię jej odwołania jako „wielki cyrk”. Przekonana, że nowa ekipa jest zapatrzona w spektakle, nie rozumie ich podejścia. Zdaniem byłej kurator oświaty, nowe władze cenią sobie uszczypliwości bardziej niż merytoryczne dyskusje. Wyraźnie zaznaczyła swoje oburzenie na inaugurację kadencji nowej minister edukacji, która rozpoczęła swoją działalność od negatywnego wystąpienia skierowanego przeciwko niej.