W warszawskiej kamienicy zawaliła się cała ściana. Budynek prawdopodobnie był pusty.
Któregoś popołudnia na jednej z warszawskich ulic można było usłyszeć ogromny huk. Okazało się, że posypała się jedna ze ścian niezamieszkałej kamienicy. Ogromna dziura powstała na jednej z bardziej ruchliwych dróg w stolicy. Budynek znajduje się na ulicy Wrzesińskiej w Warszawie, gdzie błyskawicznie pojawiła się straż pożarna.
Po dokładnym sprawdzeniu strażacy potwierdzili, że w momencie zdarzenia kamienica była zupełnie pusta. W dalszym ciągu trwają działania sprawdzające, także oficjalny raport będzie dostępny wkrótce.
Funkcjonariusz policji, Michał Konopka oświadczył w niedzielę, że na ulicy Wrzesińskiej runęła jedna ze ścian opustoszałej kamienicy. Obiekt od jakiegoś czasu był w przebudowie, dlatego przez większość czasu stał pusty. Naoczni świadkowie zeznają, że w kamienicy nikogo nie było. Podobne rezultaty dają wstępne oględziny. Zarówno strażacy, jak i funkcjonariusze policji, są dobrej myśli i mają nadzieję, że gruzy nie skrywają żadnej przykrej niespodzianki.