Prezydent Krakowa zawiesza pogotowie przeciwpowodziowe, ale sytuacja w powiecie oświęcimskim nadal jest krytyczna
Aleksander Miszalski, prezydent miasta Krakowa, postanowił 17 września zawiesić działania stanu pogotowia przeciwpowodziowego na terenie krakowskim. Jednakże, pomimo poprawy sytuacji w Krakowie, ryzyko powodzi nadal istnieje wzdłuż Wisły w powiecie oświęcimskim. Dodatkowo, Kraków podjął decyzję o wsparciu ofiar powodzi poprzez zorganizowanie zbiórki niezbędnych artykułów.
Mieszkańcy gminy Brzeszcze nadal prowadzą heroiczną walkę z powodzią, a ich opowieści o doświadczeniach są przerażające. W tym miejscu znajdziecie najnowsze informacje na temat zdarzeń powiązanych z tą sytuacją w Małopolsce.
Aleksander Miszalski, jako prezydent Krakowa, ogłosił 17 września koniec stanu pogotowia przeciwpowodziowego w jego mieście. Tego samego dnia, o godzinie 7 rano, poziom Wisły w punkcie pomiarowym na Bielanach wynosił 333 cm, czyli poniżej granicy stanu ostrzegawczego wyznaczonego na 370 cm, a stanu alarmowego ustanowionego na 520 cm.
Według krakowskich urzędników, poziom wody w Wiśle w Krakowie systematycznie maleje. W punkcie pomiarowym na Bielanach woda osiągnęła poziom 333 cm, czyli jest już poniżej progu ostrzegawczego (370 cm). Przewidują, że nie powinno już więcej padać.